Dlaczego nie cierpię Ready Player One?

6 kwietnia 2018

Ponieważ po ponownym przeczytaniu tej, pożal się Boże, pisaniny wciąż nie mogę przetrawić mojego hejtu na ten „fenomen” popkultury, postanowiłam w końcu urządzić sobie półgodzinną terapię w formie odpowiedniego rantu. Czuję się wyleczona!

 

Podobne posty